poniedziałek, 20 sierpnia 2012

One Leopard

Uh, oh! Long time no see! I am actually enjoying my vacation so much! :D Lots of travelling (short distances though), great parties and all I could expect from staying in Pl and not going abroad! I am back in town for one day only so I'll save my holiday stories for some other time, promise. :)
Wearing simple leopard printed dress with red and golden accessories. Nothing fancy as it is so hot I like to keep it loose. Going away again tomorrow so I'll see You all... soon I guess. :D
Hope You are all having a great time! Hugs! :)

♥ 

Uh, długo mnie tu nie było! Korzystam z wakacji ile wlezie! Dużo jeździmy (w tym roku tylko po Polsce), doskonała impreza w międzyczasie i wszystko, czego mogłabym oczekiwać od wakacji w kraju. :) Jestem na miejscu tylko dziś, więc ograniczę się do szybkiego posta, a wakacyjne opowieści pozostawię na inną okazję. Obiecuję. :)
Mam na sobie zwykłą, panterkową sukienkę z czerwonymi i złotymi dodatkami. Nic wymyślnego, bo jest bardzo gorąco i stawiam na luźne, wygodne rzeczy. :) Jutro znów wyjeżdżam, więc do zobaczenia... niedługo. Hmm, tak myślę... :D
Mam nadzieję, że Wy również świetnie się bawicie! Ściskam!!! :)






Wearing / Mam na sobie:
Dress / Sukienka - New Yorker (old)
Wedges / Koturny - random boutique in Paris
Belt / Pasek - House %
Sunnies / Okulary - Primark
Bag / Torebka - second hand
Necklace / Naszyjnik - gift from Portugal from my Cousin / prezent z Portugalii od mojej siostry ciotecznej

Karola

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Shorts For The First Time (And Probably Last)

So I don't wear shorts. Ever. Just like I don't wear mini dresses. I just don't feel comfortable in them. Maybe in the Winter, worn with black opaque tights... That's the only exception. Every once in a while I like to step out of my comfort zone a little bit and try something that I never do, something scary maybe? ;) This time it was "The Scary Shorts" haha. :) I wore them to the cinema on Saturday, with a see-through, dark blue tunic and golden accessories. And let me tell you, although ♥ said I looked alright, I didn't feel so at all. Thankfully, cinemas are usually dark hehe. ;) So here I am, wearing shorts for the first time on this blog. It is also probably the last time. Opinions will be highly appreciated, although they probably won't change my mind at all. :)
Have a great week all!!! :)
Ps. I almost forgot. The film we've seen was The Dark Knight Rises. It's one of the random things you should know about me - I love the Batman series!!! :) Right from the start, with Mr.Keaton and the unforgettable Mr.Nicholson, I've been enjoying each and every part of Batman. This one is no exception. Almost three hours of pure entertainment. :) Wonder if there are any more Batman lovers out there? ;)


A więc, nie noszę szortów. Nigdy. Tak jak sukienek/spódnic mini. Po prostu nie czuję się w nich komfortowo. Może zimą, z kryjącymi, czarnymi rajstopami... To jedyny wyjątek. Czasem jednak lubię na małą chwilkę wyjść z mojej "strefy komfortu" i spróbować czegoś, czego nigdy nie robię, czegoś "przerażającego". ;) Tym razem nadszedł czas na "Przerażające Szorty" haha. :) Założyłam je w sobotę do kina z przejrzystą, granatową tuniką i złotymi dodatkami. I muszę powiedzieć, że chociaż ♥ stwierdził, że wyglądam ok, nie czułam się w nich najlepiej. Dobrze, że w kinie jest ciemno hehe. ;) I oto jestem, po raz pierwszy w szortach na tym blogu, i najprawdopodobniej ostatni. Opinie bardzo cenię, aczkolwiek nie sądzę, aby mogły wpłynąć na moją decyzję, nawet jeśli będą pozytywne. Po prostu nie moja bajka. :)
Życzę miłego tygodnia! ;)
Ps. Zapomniałabym. Film, na który się wybraliśmy, to Powrót Mrocznego Rycerza. To jeden z moich małych sekretów - uwielbiam Batmana! (no to chyba przestało być tajemnicą). Od samego początku, od części z Michaelem Keatonem i niezapomnianym Jackiem Nicholsonem, kocham każdy odcinek serii! :) Ten również nie był wyjątkiem. Prawie trzy godziny czystej rozrywki. :) Ciekawa jestem, czy są tam jeszcze jacyś wielbiciele/wielbicielki Batmana? ;)






 Wearing / Mam na sobie:
Shorts / Szorty - random shop
Tunic / Tunika - Vero Moda (second hand)
Wedges / Koturny & Bag / Torebka - New Look
Headband / Opaska - gift / prezent
Sunnies / Okulary & Belt / Pasek - Primark 
Necklace / Naszyjnik - H&M



Karola
 

piątek, 3 sierpnia 2012

Flashback Friday - Krynica Zdroj


Today's pics are from our great little getaway to Krynica Zdroj. It's a lovely little town in the mountains, famous for it's health curing waters. You can stay in one of many hotels or go to the SPA. Walking down the little streets, admiring the local art sold on the stands along the pavement are one of a kind experience. Of course we couldn't leave without eating something nice. If you're ever in Poland and visit Krynica, I totally recommend Willa Bialej Rozy (the restaurant on the left). You will be delighted...
Wearing one of my favorite maxis with matching bracelet, which was bought at a completely different place and different time. :)

 
Dzisiejsze zdjęcia są z naszego małego wypadu do Krynicy Zdroju. To niewielka miejscowość wysoko w Górach, znana ze swoich zdrowotnych źródeł. Można zatrzymać się w hotelu lub skorzystać z sanatorium lub SPA. A można po prostu przejść się deptakiem, podziwiając ofertę ulicznych handlarzy i lokalnych artystów. Oczywiście nie mogliśmy wyjechać bez zjedzenia czegoś pysznego. Jeśli macie w planie odwiedzenie Krynicy, polecam maleńki lokal Willa Białej Róży (ten po lewej). Będziecie zachwyceni...
Mam na sobie jedną z moich ulubionych sukienek maxi, z dobraną bransoletką, kupioną w zupełnie innym czasie i innym miejscu. ;)






 ♥ getting his tan fix ;) / opalanko ;)


 Wearing / Mam na sobie:
Dress / Sukienka - TK Maxx
Bracelet / Bransoletka - Promod %
Sunnies / Okulary - Primark
Flip flops / Japonki - FREDPOLL
Bag / Torebka - second hand


 The ever changing faces of ♥ / Bogata mimika ♥ ;)



                                                                             ♥

 Karola

czwartek, 2 sierpnia 2012

Catching Up With A Friend

Just a quickie from yesterday. I'm out of internet at home (damn limits!) so this post is possible c/o my dear ♥ at his Mum's home. ;) To cut the long story short - I went to see one of my besties for Tuesday and Wednesday. (Unfortunately no pics from the event. We both blog but we didn't even think about taking pics haha) We see each other very seldom so it's always cool to catch up. We had a nice heart to heart on Tuesday evening and then spent a nice time at Aga's other friend's on Wed. Such a shame it was only two days... :(


Szybki post z wczoraj. Nie mam na razie internetu (cholerne limity), więc szybko skrobię z domu Mamy mojego ♥. ;) Nie rozgadując się - we wtorek i środę widziałam się z moją psiapsiółką (niestety, zero zdjęć z tego wydarzenia. Takie z nas blogerki, że żadna nawet o tym nie pomyślała hehehe) ;) Widujemy się naprawdę rzadko więc zawsze się cieszę na nasze spotkanie. Pogadałyśmy od serca przy piwku we wtorkowy wieczór i spędziłyśmy miłe, środowe przedpołudnie u drugiej przyjaciółki Agi, Ani. Szkoda, że to tylko dwa dni... :(





Wearing / Mam na sobie:
Dress / Sukienka - H&M
Necklace / Naszyjnik - H&M (a gift from Sis - she always gives me the coolest gifts! / prezent od siostry - od niej zawsze dostaję najfajniejsze prezenty!) :D
Bag / Torebka - ? 
Sunnies / Okulary - Ralph Lauren
Wedges / Koturny - random shop in Paris / mały butik w Paryżu

Karola

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...